Agrounia i Porozumienie połączą się przed wyborami

Zbliżają się wybory parlamentarne. W okres kampanii wejdziemy za około pięciu miesięcy, a opozycja wciąż zastanawia się w jakiej konfiguracji pójść do wyborów. Na przeciw apelom o jednoczenie środowisk opozycyjnych wyszła Agrounia wraz z Porozumieniem, które połącza się w jedną partię.
Lider Agrounii Michał Kołodziejczak przekonuje, że nowy projekt połączy miasto i wieś oraz będzie alternatywą dla ludzi, którzy zawiedli się na Pis.
Trzeba przyznać, że jest do dość odważna dekcjaracja, bowiem ciężko wyobrazić sobie budowanie alternatywy dla pisu z Porozumieniem, które przecież było w koalicji z pisem.
Wtedy jedak szefem ugrupowania był Jarosław Gowin, który teraz odsunął się w cień i oddał przywództwo w partii Magdalenie Sroce.
Niemniej jednak każda próba jednoczenia opozycji jest pozytywnym sygnałem, gdyż w totalnym rozdrobnieniu opozycji byłoby bardzo ciężko wygrać ze Zjednoczoną Prawicą.
Co Państwo sądzą o takim sojuszu? Zachęcamy do wyrażenia swojej opinii w sekcji komentarzy.