14 ofert na rewitalizacji linii kolejowej do Świeradowa
DSDiK otworzyła oferty dotyczące rewitalizacji linii kolejowej 336, z Mirska do Świeradowa-Zdroju.
Do wykonania prac zgłosiło się aż 14 oferentów, a oferty kilku z nich mieszczą się w budżecie DSDiK. Jeżeli postępowanie uda się rozstrzygnąć, to pociągi do Świeradowa powinny wrócić pod koniec przyszłego roku.
Dolny Śląsk postawił sobie za cel przywrócenie połączenia kolejowego do Świeradowa-Zdroju. Jest to możliwe dzięki przejęciu przez samorząd linii kolejowych biegnących do tego popularnego kurortu. Prace podzielono na etapy, a pierwszy z nich już trwa. Drugi i zarazem ostatni etap rewitalizacji trasy, a więc inwestycja na linii 336 została rozpoczęta poprzez rozpisanie przetargu na prace projektowe oraz rewitalizacyjne. – czytamy na portalu rynek-kolejowy.pl
8 listopada nastąpiło otwarcie ofert, jakie wpłynęły w omawianym przetargu. Okazuje się, że rewitalizacją linii 336, biegnącej od Mirska do Świeradowa-Zdroju, jest zainteresowanych aż 14 podmiotów.
Najtańsza oferta, która opiewa na kwotę blisko 28 000 000 zł brutto. W tej kwocie mieszczą się oferty pięciu firm (ZUE, ETF Polska, Torhamer, Infrakol oraz LWZ), o wyborze oferty nie decyduje wyłącznie cena, (choć jest najważniejszym kryterium i ma wagę 60%), ale także doświadczenie zawodowe projektanta branży torowej, mające wagę 40%.
Jak wyżej wspomniano, przywrócenie połączenia kolejowego do Świeradowa-Zdroju jest możliwe dzięki przejęciu oraz rewitalizacji linii kolejowych 317 i 336, przez samorząd województwa Dolnośląskiego.
Prace na linii 317, która łączy Gryfów Śląski z Mirskiem trwają, lecz ich zakończenie nie spowoduje od razu przywrócenia połączenia kolejowego na tym odcinku.
Jak tłumaczyli przedstawiciele regionu dla portalu rynek-kolejowy.pl
(…) pociągi pojadą po zrewitalizowanych liniach dopiero gdy będą one mogły dojechać do samego Świeradowa. Wstępne szacunki na to, kiedy może się to stać mówiły o jesieni przyszłego roku. Rewitalizacja odcinka od Mirska do Świeradowa ma zająć 9 miesięcy od dnia podpisania umowy, tak więc termin jesienny wydaje się być realny.
Powrót regularnego kursowania do Świeradowa jest również wspierany przez władze miasta, które w celu odtworzenia przystanku i układu stacyjnego pozyskały dofinansowanie z pierwszej edycji Polskiego Ładu. Dzięki temu przetarg prowadzony obecnie przez DSDiK ma mniejszy zakres a sama inwestycja będzie tańsza.
Źródło: Rynek-kolejowy.pl