Niemal doszło do tragedii na autostradzie A4
Do tragicznego zdarzenia mogło dojść wczoraj po godzinie 14:00 na 98 km autostrady A4 w kierunku Legnicy. Z ustaleń przybyłych na miejsce policjantów wynikło, że 57- letni kierujący samochodem ciężarowym wraz z naczepą, jadąc od strony Wrocławia w kierunku Legnicy, na wysokości miejscowości Legnickie Pole zasnął za kierownicą.
Następnie gdy uderzył w barierę energochłonną po prawej stronie jezdni, gwałtownie odbił w lewo wskutek czego stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie zespołem pojazdów, który wywrócił się na prawą stronę uderzając w barierę dzielącą jezdnie. Przewrócony pojazd zablokował obydwa pasy ruchu w kierunku granicy i jeden pas ruchu w kierunku Wrocławia.
Służby zaangażowane w usuwanie skutków tego zdarzenia ponad osiem godzin pracowały na miejscu by przywrócić ruch na autostradzie, co nie było prostym zadaniem z uwagi na gabaryt pojazdu.
Można tu mówić o dużym szczęściu, że nikt nie ucierpiał w zdarzeniu, choć w tym czasie ruch na danym odcinku A4 był naprawdę duży.
Lekkomyślny 57- letni kierujący, który kontynuował jazdę pomimo zmęczenia, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 tys. zł.
Policjanci apelują do kierowców, jeżeli tylko czujemy się zmęczeni zatrzymajmy się i odpocznijmy. Senność obniża poziom uwagi, czujność a w efekcie czas reakcji. Kierowca prowadzący pojazd na dłuższych trasach, przy określonych warunkach atmosferycznych oraz porze dnia, nie są wstanie uniknąć zmęczenia.
Monotonia jazdy oraz przebywanie w jednej pozycji, również mają duży wpływ na naszą motorykę i stanu psychofizycznego, które są bardzo ważne w trakcie prowadzeniu pojazdu. Pamiętajmy że bezpieczeństwo na naszych drogach w dużej mierze zależy od nas samych.
asp. Krzysztof Oleniacz
KMP w Legnica