Koszmarny wypadek – Motocyklista nadział się na bramę

Dziś kilka minut po 09:00 doszło do koszmarnego wypadku w Siekierczynie.
Wszystko wskazuje na to, że kierujący sportową Yamahą nie znał drogi i nie dostosował prędkości do zakrętu, który zamierzał pokonać. Na asfalcie widać miejsce gdzie motocykl położył się na drodze, następnie wpadł do rowu i razem z kierowcą uderzył w kamienny przydrożny przepust. Siła uderzenia wyrzuciła motocyklistę prosto na bramę z ostrymi kolcami, parę z nich się wygięło, a na jednym widać było ślady krwi. W wyniku uderzenia roztrzaskany został kask motocyklisty. – Możemy przeczytać na portalu eluban.pl




Na pomoc poszkodowanemu ruszyli natychmiast mieszkańcy pobliskich domów wśród nich znajdował się strażak PSP Lubań, który wezwał pomoc i udzielał jej do momentu przyjazdu ekip ratunkowych.
Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Zgorzelcu. Obecnie policja prowadzi czynności , a droga jest zamknięta.
Źródło i zdjęcia: eluban.pl