Kierujący z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów uciekał przed policjantami z 5-letnim dzieckiem

Podczas kontroli drogowej w Mirsku, mężczyzna postanowił uciec przed mundurowymi, popełniając przy tym wiele wykroczeń i stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Okazało się, że mężczyzna złamał dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a podczas ucieczki przewoził osoby nieletnie.

W niedzielne popołudnie lwóweccy policjanci zauważyli srebrny pojazd osobowy, który poruszał się z dużą prędkością. Mundurowi dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Niestety, ten zignorował sygnały nadawane z radiowozu i rozpoczął ucieczkę. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg, jednocześnie cały czas dając sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania się. Kierowca nie reagował i nie zważając na innych uczestników ruchu kontynuował niebezpieczną jazdę.
Pościg trwał kilkanaście minut, po czym kierowca porzucił pojazd poza drogą i uciekł pieszo, pozostawiając w terenie dwie wystraszone dziewczynki w wieku 5 i 15 lat, które przewoził. Na szczęście nic im się nie stało. Policjanci w dalszym ciągu kontynuowali czynności zmierzające do zatrzymania kierującego, a niedługo później zatrzymali 30-letniego mieszkańca powiatu lwóweckiego.
Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach okazało się, że kierujący złamał dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto, znajdował się pod wpływem środków odurzających. Za popełnione czyny będzie odpowiadał teraz przed sądem, a grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.