Jego partnerka była w złym stanie, poprosił policjantów o pomoc

Funkcjonariusze policji z Karpacza pomogli szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala mężczyźnie, który wiózł chorą partnerkę. Kobieta uskarżała się na silne bóle, miała problemy z oddychaniem i nie była w stanie się poruszać.
W nocy z 21 na 22 listopada br., około godziny 4.35 w trakcie patrolu na rondzie w Miłkowie zauważyli pojazd marki Audi, którego kierowca na ich widok natychmiast zatrzymał się na środku jezdni, był wyraźnie zdenerwowany. Poprosił on o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala z chorą partnerką, która uskarżała się na silne bóle, problemy z oddychaniem i nie była w stanie się poruszać.
W związku z zaistniałą sytuacją oraz zagrożeniem życia i zdrowia kobiety po poinformowaniu oficera dyżurnego, funkcjonariusze przy włączonych sygnałach świetlnych i dźwiękowych przeprowadzili pilotaż samochodu z Miłkowa do jeleniogórskiego szpitala. Dyżurny w tym czasie powiadomił szpital o przyjeździe chorej kobiety. Przejazd musiał odbyć się bardzo ostrożnie z uwagi na bardzo trudne warunki atmosferyczne. Z uwagi na niskie temperatury, na drogach było bardzo ślisko. Po bezpiecznym dojechaniu do szpitala, kobietą zajęli się już dalej lekarze. – podsumowuje podinsp. Edyta Bagrowska, Oficer Prasowy KMP Jelenia Góra.