Gmina Mirsk: spadek dzietności o 31%

Nowy rok to dobry moment, aby podzielić się z państwem aktualnymi statystykami demograficznymi. Dane te są bardzo ważne, ponieważ pomagają nam zrozumieć, jak zmienia się nasze społeczeństwo i jakie są jego potrzeby.
Zacznijmy od ogólnej liczby mieszkańców gminy Mirsk. Według danych za ubiegły rok, w gminie zamieszkiwało 8126 osób. Mężczyźni stanowili 48,6% tej liczby, a kobiety 51,3%.
Niestety, dane te pokazują, że w gminie Mirsk nastąpił spadek dzietności o 31% w porównaniu z poprzednim rokiem. Warto zwrócić na to uwagę i zastanowić się, jakie działania można podjąć, aby poprawić tę sytuację.
Przejdźmy teraz do liczby urodzeń i zgonów. W ciągu ubiegłego roku w gminie Mirsk urodziło się 42 dzieci, co ciekawe żadne z imion się nie powtarzało. W 2022 roku zmarło 122 mieszkańców gminy Mirsk. To również istotne dane, ponieważ pokazują, jakie są tendencje. Jeśli liczba urodzeń jest wyższa niż liczba zgonów, oznacza to, że nasza się rozwija, a wskaźnik demograficzny jest dodatni. W przeciwnym razie mamy doczynienia z wyludnieniem.
W ubiegłym roku w gminie Mirsk odbyło się również 46 ceremonii zaślubin. W tym:
- śluby cywilne – 21,
- śluby konkordatowe – 16,
- transkrypcje aktów małżeństw – 9.
To ważne dane, ponieważ pokazują, one m.in. jak duże jest zapotrzebowanie na usługi związane z organizacją ślubów i wesel. Może to być również wskazówką dla lokalnych przedsiębiorców, którzy mogą zdecydować się na otwarcie firm zajmujących się organizacją przyjęć weselnych lub oferujących inne usługi związane z tą branżą.
Oprócz tego, dane demograficzne mogą pomóc w planowaniu innych działań na rzecz mieszkańców gminy Mirsk. Na przykład, jeśli wiemy, że w gminie jest dużo osób starszych, możemy zdecydować się na zbudowanie domu opieki lub zwiększenie liczby miejsc w istniejących już placówkach. W ten sposób możemy zapewnić lepsze warunki życia dla osób starszych i zadbać o ich bezpieczeństwo.
Statystyki demograficzne gminy Mirsk za ubiegły rok są bardzo ważnym narzędziem, które pozwala nam lepiej zrozumieć nasze społeczeństwo i podejmować odpowiednie działania na jego rzecz. Mamy nadzieję, że te dane pomogą państwu lepiej zrozumieć sytuację w gminie Mirsk i wpłyną na lepsze planowanie przyszłych działań na rzecz lokalnej społeczności.
Niestety nie ma.co się dziwić, kobiety nie chcą i boją się rodzić. Ja sama się bałam jak zaszłam w ciążę, pracodawca mnie zwolnił, żadnego macierzynskiego, żadnej pomocy dla tych przyszłych mam, dla dzieci chorych brak profesjonalnej opieki, koszty leczenia ogromne, na NFZ kolejki na kilka lat. Mam jedno dziecko i boje się zajść w ciążę, sama jestem chora, do lekarza NFZ kolejka 6 lat, prywatnie zdzierają kasy ile tylko wejdzie, podczas komplikacji porodowych trzeba było by wybierać ja albo dziecko. Strach pomyślec jak rodzice mają sobie poradzić finansowo zarabiając najniższą krajową mając ciężko chore czy niepełnosprawne dziecko, nie mając wsparcia państwa. Puki nie zmieni się nic, kobiety nie będą chciały rodzić dzieci w Polsce. Za granicą Polki są w czołówce jeśli chodzi o rodzenie dzieci, a u nas wciąż ciemnogród. Przykre ale taki mamy kraj.