Strażacy uratowali życie leżącemu na chodniku mężczyźnie [VIDEO]

Mężczyzna miał zatrzymaną akcję serca. Strażacy wykonywali masaż serca, musieli także użyć defibrylatora.

26 listopada, w godzinach przedpołudniowych strażacy z JRG Bolesławiec jechali na rozpoznanie długości plamy substancji ropopochodnej. Przy ulicy Leśnej w miejscowości Bolesławiec, na którą strażacy zostali zadysponowani, zauważyli mieszkańców wzywających pomocy i mężczyznę leżącego na chodniku.

Mężczyzna nie dawał oznak życia, miał zatrzymaną akcję serca.

Strażacy przystąpili do RKO (Resuscytacji Krążeniowo-Oddechowej). W międzyczasie powiadomiony został zespół ratownictwa medycznego. Strażacy i ratownicy medyczni walczyli o życie mężczyzny. Mężczyzna w karetce odzyskał przytomność i został przewieziony do szpitala. – czytamy na portalu istotne.pl

(…) o godzinie 12:00, został przywieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy do Bolesławca pacjent, w wieku 56 lat, po nagłym zatrzymaniu krążenia. Pacjent był reanimowany przez strażaków, jest przytomny, w stanie średnio-ciężkim. Pacjent jest w logicznym kontakcie, wykonywana mu jest teraz diagnostyka poszerzona i zapewne zostanie u nas w szpitalu do dalszej hospitalizacji na dłuższy czas. (…) Po diagnostyce będziemy mogli powiedzieć dużo więcej.

Zachowanie strażaków orasz szybkość podjęcia przez nich interwencji spowodowały, że ten pacjent żyje, a jego stan jest stabilny (…). Pacjent był poddany defibrylacji aż 5 razy, poprzez urządzanie AED. Jest to urządzenie, które w jednoznaczny sposób może wyprowadzić właśnie z tej ciężkiej sytuacji, jaką jest zatrzymanie krążenia. Dlatego tak bardzo ważne jest, aby w miejscach publicznych były takie urządzenia oraz żeby były na wyposażeniu strażaków czy policjantów. – dodaje Dyrektor Szpitala św. Łukasza w Bolesławcu Kamil Barczyk.