Zimmer spod ,,Kobiecej Ścieżki”

Przeglądając przypadkowo portale internetowe natknąłem się na dość ciekawy artykuł zatytułowany: ,, 200 niemieckich żołnierzy pogrzebanych żywcem nie zostanie wydobytych”. Artykuł dotyczył dotarcia i wydobycia żołnierzy poległych w I Wojnie Światowej we Francji. Moją uwagę jednak przykuła nazwa miejscowości gdzie miała miejsce owa bitwa, czyli w Chemin des Dames . Zastanawiałem się gdzie już widziałem nazwę tej miejscowości. I wtedy przypomniał mi się pewien pomysł opisania i sfotografowania dawnych lwóweckich nagrobków jakie jeszcze ostały się po wojnie w naszym mieście. Ja wiem że znajdą się zaraz ludzie, którzy będą wrogo nastawieni do niemieckich miejsc wiecznego spoczynku. I zapewne będą to ci sami, którzy będą twierdzić, że przecież Polacy tyle przez nich wycierpieli a wszyscy Niemcy to hitlerowcy itd. Wyznawcy tych poglądów mimo swojej teorii pakują się jednak w niedzielę i busami masowo jadą do odległej Germanii ,,za lepszym chlebem”. Powracając jednak do naszego wątku dotyczącego nazwy tej miejscowości nasuwa się coś ciekawego. Spacerując alejkami lwóweckiej nekropolii napotykamy szereg ciekawych grobowców . Wśród nich grobowiec rodziny Zimmer. Cóż wspólnego mogą mieć Zimmerowie z bitwą we Francji.
Otóż okazuje się, iż jednym z uczestników tejże bitwy był dawny poległy wówczas lwówczanin , leutnant Wilhelm Zimmer.
Jak podaje napis na płycie nagrobnej porucznik Zimmer służył w 5 Regimencie Artylerii Polowej.( 5 Reg. Artill. Feld. ). Poległ on dnia 23.10 1917r.
Był dowódcą jednej z baterii ogniowej (Batt. Feld ). Co ciekawe w tym samym regimencie służył i zginął jego brat Heinz . Ten z kolei zginął rok wcześniej bo dnia 25.09. 1916r. w bitwie nad Sommą.
Poległ ze stopniem : ,,Vizewachtmeister” (stopień korpusu podoficerów niekomisjonowanych ).Wszyscy wiemy bitwa nad Sommą była jedną z najkrwawszych i największych bitew I Wojny Światowej , pochłonęła ona wiele istnień ludzkich ,,po obu stronach okopów”. Czym jednak były walki pod francuską ,,Chemin des Dames” ..?. Cyt: ,, Między francuskimi siłami zbrojnymi a wojskami niemieckimi stacjonującymi przy Chemin des Dames (pol. Kobiecej Ścieżce) rozegrało się wiele bitew I Wojny Światowej. Chemin des Dames jest częścią drogi w departamencie Aisne. Ma około 30 kilometrów długości i biegnie wzdłuż grzbietu między dolinami rzek Aisne i Ailette”. To właśnie od Doliny rzeki Aisne wojska francuskie zaatakowały docierając do niemieckich linii na północnym brzegu . Natomiast cały grzbiet ,,Chemin Des Dames” pozwalał nadzorować dolinę rzeki Aisne. Niemcy ufortyfikowali tą naturalną fortecę na grzbiecie po pierwszej bitwie pod Marną. Jest to również niesławne pole bitwy krwawej ofensywy francuskiego dowódcy Nivellea w 1917roku. Całe wzgórze z uwagi na swoje ukształtowanie terenu i dawne pokopalniane tunele stanowiło dla francuzów nie lada przeszkodę w walkach z Niemcami. Nadzór nad tym terenem Niemcy przypłacili tysiącami poległych , wśród nich był tez i nasz lwówczanin Wilhelm. Dlaczego postanowiłem o tym napisać ..?
Otóż wiele grobów na naszej nekropolii to dawne zapomniane i zaniedbane miejsca pochówku. A przecież kiedyś ci ludzie tak jak i my teraz tworzyli to miasto. Byli jego budowniczymi, podatnikami, twórcami jego planu urbanistycznego, kształtu ulic czy niektórych zachowanych domów. To co zostało to wspólne dziedzictwo pokoleń , warte zachowania i dbania o nie , bez względu na narodowość czy przekonania.
,,Śpijcie dobrze Wilhelm i Heinz”


Tekst: Przemysław Popławski