Trwają protesty w WORD-ach – Czy będą podwyżki dla egzaminatorów?

W wielu miastach na terenie całej Polski egzaminatorzy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego prowadzą nieformalny protest. Nie otrzymali oni od blisko 14 lat podwyżek. Tym sposobem chcą doprowadzić do zmiany przepisów, które pozwolą im cieszyć się wyższym wynagrodzeniem.

Oddział WORD-u na terenie Białegostoku liczący 13 egzaminatorów w swojej załodze, spotkał się wczoraj z frekwencją zmniejszoną o blisko 70%, ponieważ do pracy przyszło jedynie 4 egzaminatorów. WORD w Białymstoku to jeden z ośrodków dotknięty protestem, jednakże w wielu miastach jest podobnie. Egzaminatorzy z uprawnieniami na egzaminowanie kategorii B biorą “urlopy na telefon” lub idą na zwolnienie lekarskie. Część z zaplanowanych egzaminów jest odwoływana.
W innych ośrodkach np. w Lublinie w trybie pilnym zaciągnięto do pracy osoby zatrudnione w niepełnym wymiarze godzin. Na plac manewrowy zostali także wysłani egzaminatorzy, którzy tego dnia mieli zajmować się innymi czynnościami.
Warto nadmienić, że już w lipcu egzaminatorzy przeprowadzili protest, następne usiedli do rozmów z resortem infrastruktury, bowiem to właśnie on decyduje o ich pensjach. Rozmowy jednak nie przyniosły oczekiwanych efektów i akcja protestacyjna została wznowiona.
Egzaminator na kat. B, zaczynający swoją karierę w zawodzie zarabia ok. 3 tys. zł netto. Takie stawki zostały ustalone przez Ministerstwo Infrastruktury w 2007 roku, jednak zaczęły obowiązywać dopiero rok później. Wyżej wymienione zarobki towarzyszą egzaminatorom do dziś, teraz domagają się pensji wynoszącej ok. 6 tys. zł.
Podwyżki wynagrodzeń egzaminatorów nie będą możliwe bez podniesienia opłat za przeprowadzane egzaminy, a te nieuległy zmianie od 2013 roku. Początkiem tego roku Zarząd Związku Województw przedstawił propozycje podwyżek, a prezentują się one następująco:
- 50 zł za egzamin teoretyczny (obecnie 30 zł)
- 200 zł za praktyczny kategorii AM (140 zł)
- 200 zł za kategorii A, A2, A (180 zł)
- 200 zł za kategorię B (140 zł)
- 250 zł za kategorię C, D (200 zł)
- 250 zł za kategorię C+E, C1+E, D1+E, D+E (245 zł)
- 200 zł za kategorię B1, C1, D1, T (170 zł)
- 250 zł za kategorię B+E (200 zł)
– “WORD-y są samofinansującymi się jednostkami sektora finansów publicznych, powołanymi do obsługi obywateli w zakresie egzaminów na prawo jazdy. Ich celem jest także wspieranie i popularyzacja działań z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Domagając się podwyższenia opłat, chcą de facto, by realizowane przez WORD-y zadania się bilansowały. W obecnej sytuacji wydatki znacząco przekraczają wpływy. Nie wystarcza pieniędzy zwłaszcza na zadania związane z poprawą bezpieczeństwa, ale także na zakup lub najem nowych samochodów egzaminacyjnych czy odtwarzanie majątku. Szczególnie dotyczy to małych ośrodków. Mec. Rafał Cieślik ze Związku Województw RP wskazuje, że WORD-y prowadzą samodzielną gospodarkę finansową, nie są w żaden sposób współfinansowane przez samorządy województw ani budżet państwa, więc ich wydatki i opłaty muszą się bilansować.” – czytamy na portalu prawo.pl