Seniorzy z Bolesławca stracili swoje kosztowności

W niedzielę popołudniu doszło do kolejnego przypadku oszustwa telefonicznego na szkodę bolesławieckich seniorów. Nieznany mężczyzna skontaktował się z numerem stacjonarnym starszych mieszkańców, podszywając się pod syna jednego z nich. Słysząc zapłakany głos, pokrzywdzony uwierzył w dramatyczną sytuację, nieświadomy, że padł ofiarą zorganizowanej próby wyłudzenia pieniędzy.
Pozorujący syn przekazał informację, że potrącił ciężarną kobietę i pilnie potrzebuje środków. Podejrzana rozmowa zmusiła seniora do przekazania nie tylko gotówki, ale także wartościowej biżuterii kurierowi, który miał się pojawić przed ich domem.
Po kilku godzinach starszy mężczyzna skontaktował się telefonicznie z rzekomo potrąconą kobietą, jedynie po to, aby zdać sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa. Jego prawdziwy syn zapewnił go, że nie miał żadnego wypadku i stanowi to jedynie podstęp przestępców.
To jednak nie jedyny przypadek w Bolesławcu. W ostatnich dniach października dwaj inni seniorzy również padli ofiarą podobnej intrygi. Wtedy to oszuści odebrali pieniądze oraz wartościowe przedmioty od starszych mieszkańców, również podszywając się pod dramatyczną sytuację.
Bolesławieccy policjanci apelują o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych. Oszuści zdają się często używać tej samej historii o potrąceniu kobiety w ciąży, emocjonalnie manipulując ofiarami, by zdobyć ich zaufanie.
Policja przypomina, że w przypadku otrzymania podejrzanych telefonów należy sprawdzić informacje, kontaktując się bezpośrednio z najbliższymi lub miejscowymi służbami. Oszuści stosują różne chwyty, a jedyną pewnością przed ich działaniami jest zachowanie czujności i reagowanie z rozwagą.
Marcel Wilk