Policyjny pościg w okolicach Brunowa – kierowca porzucił pojazd i zbiegł z miejsca zdarzenia

Wczoraj, 29 czerwca, około godziny 18:00 w okolicach miejscowości Brunów doszło do pościgu policyjnego, który zakończył się poważnym incydentem drogowym. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji we Lwówku Śląskim podjęli interwencję wobec kierowcy, który nie zatrzymał się do kontroli.

Jak poinformowała Oficer Prasowa KPP Lwówek Śląski, Olga Łukaszewicz: „Około godziny 18-tej funkcjonariusze lwóweckiej komendy podjęli pościg za kierującym pojazdem Marki Daihatsu, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.”
Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez radiowóz, kierowca kontynuował ucieczkę przez kilka kilometrów w terenie leśno-polnym. Pościg zakończył się w rejonie Brunowa, gdzie – jak relacjonuje rzeczniczka – „pojazd wjechał ze skarpy i wbił się w znak drogowy w Brunowie.”
Kierujący pojazdem zbiegł z miejsca zdarzenia, pozostawiając pasażerów. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. “Kierujący tego pojazdu zbieg z miejsca zdarzenia. Zostali tylko pasażerowie, nikomu nic się nie stało.” – dodała Olga Łukaszewicz.
Obecnie prowadzone są czynności mające na celu ujęcie sprawcy. „Na chwilę obecną trwają czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy – pozostała tylko kwestia zatrzymania.”
Zwróciłem uwagę na pojazd poruszający się tzw. „wężykiem”. Zadzwoniłem na policję w celu wysłania patrolu, sprawdzenia kierowcy, niestety policja lwówecka nie posiadała dostępnych patroli, po czym pojechałem za tym kierowcą, ten pojazd zaczął się poruszać w kierunku Lwówka, następnie skontaktowałem się ponownie z policją i na wjeździe do Lwówka pojazd został rozpoznany przez patrol policji i zaczął się pościg. Sprawca na widok policjantów zaczął uciekać. – informuje o zdarzeniu nasz czytelnik.


Marcel Wilk