Marek Szramowiat na mecie! Zobacz, które zajął miejsce

W świecie ekstremalnego biegania, gdzie wytrzymałość i determinacja są kluczowymi atrybutami, dwóch nieustraszonych biegaczy – Marek Szramowiat i Tomasz Sadowski, jako drużyna “Kossmate Zuki”, po 133 godzinach i 55 minutach ukończyli niesamowity bieg UTMB Dacia Mont-Blanc. To wyjątkowe osiągnięcie nabiera jeszcze większego znaczenia, biorąc pod uwagę, że warunkiem ukończenia biegu było dobiegnięcie do mety razem, a potencjalna kontuzja jednego zawodnika eliminowała drugiego.

Trasa, którą mieli do pokonania liczyła około 311 km i wiodła przez niebezpieczne i wymagające tereny Alp. Bieg UTMB Dacia Mont-Blanc to jedno z najtrudniejszych wyzwań w świecie ultra-maratonów w Europie. Trasa prowadzi przez góry, lasy i przełęcze, a biegacze muszą radzić sobie z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, zmęczeniem i wysokością. To testuje nie tylko ich ciała, ale także psychikę. Kolejnym z utrudnień jest fakt, iż trasa nie jest oznakowana, a biegacze muszą korzystać z systemu GPS.
Niezwykłe osiągnięcie drużyny “Kossmate Zuki” nie kończy się na samej długości trasy. Po 133 godzinach i 55 minutach nieprzerwanego biegu, zajęli oni 29. miejsce w rankingu na 112 drużyn biegnących tą samą trasą. To niesamowity wynik, który podkreśla ich niezwykłą wytrzymałość i zdolność do radzenia sobie z najbardziej ekstremalnymi warunkami.
Koniec trasy UTMB Dacia Mont-Blanc to miejsce, w którym emocje sięgają zenitu. Biegacze wracają do Chamonix we Francji, czyli malowniczej miejscowości położoną u stóp masywu Mont Blanc, w której rozpoczęli bieg.
Ich osiągnięcie to nie tylko dowód na niezwykłą siłę ludzkiego ducha, ale także inspiracja dla innych, by nie poddawali się w obliczu trudności. Marek Szramowiat i Tomasz Sadowski udowodnili, że marzenia można spełniać, jeśli ma się determinację i pasję. Ich bieg przez Alpy to nie tylko wyścig z czasem i dystansem, to także podróż w głąb siebie, gdzie siła charakteru jest równie ważna, jak siła mięśni. Gratulacje, Marek i Tomasz! Jesteśmy dumni z waszego niezwykłego wyczynu!
Moment przekroczenia linii mety
Marcel Wilk
Maciej Huzarewicz