Konne święto w sercu Lubomierza – niezwykła parada oczarowała tłumy

1 maja Lubomierz z całą pewnością można powiedzieć, że nabrał historycznych barw – wszystko za sprawą jedenastej edycji Izerskiej Parady Powozów – wydarzenia, które na stałe wpisało się w kalendarz regionalnych atrakcji i z każdym rokiem przyciąga coraz więcej entuzjastów tradycji i piękna końskiej siły.

Barwny korowód konnych zaprzęgów, powozów i bryczek zrobił ogromne wrażenie. Zachwytom, uśmiechom i brawom nie było końca.


Przez serce miasta – urokliwy rynek – parada przemaszerowała aż dwukrotnie. Różnorodne pojazdy, od tradycyjnych bryczek po stylizowane powozy, ciągnięte były przez starannie przygotowane, pięknie przystrojone konie. W zaprzęgach podróżowali roześmiani pasażerowie, często ubrani w stroje inspirowane dawnymi epokami, co dodawało całości nostalgicznego i stylowego charakteru. Wspaniałe widowisko zamykała grupa eleganckich jeźdźców na wierzchowcach – ich dostojna postawa i pełna gracji jazda stanowiły idealne dopełnienie parady.

Po zakończeniu przejazdu uczestnicy i widzowie przenieśli się na tzw. „Koński Plac”, gdzie zorganizowano piknik rodzinny pełen atrakcji. Były stoiska z regionalnymi przysmakami, muzyka na żywo, zabawy dla dzieci i oczywiście możliwość podziwiania koni z bliska. Atmosfera była radosna, a pogoda – choć kapryśna – nie zdołała przyćmić entuzjazmu ani organizatorów, ani gości.
Marcel Wilk