Dyrektor do uczennicy: “Za 20 lat będziesz się w grobie przewracać.” Powodem kolczyk w nosie

Z informacji jakie przekazała nam osoba dobrze zorientowana w sytuacji jaka panuje w Zespole Szkół Ekonomiczno Technicznych w Rakowicach Wielkich wynika, iż dyrektor tejże placówki kazał jednej z uczennic wyciągnąć kolczyk z nosa w niehigienicznych warunkach, narażając ją przy tym na wszelkiego rodzaju zakażenia bądź choroby. Kto w takim przypadku odpowiedziałby za zdrowie nastolatki, która ma jeszcze wiele przed sobą?

Na tym miał jednak nie poprzestać. Podobno miał także powiedzieć, że już za 20 lat będzie się w grobie przewracać oraz ośmieszyć ją przy kolegach pytając ich czy przyjdą na jej pogrzeb.
Naszym zdaniem dyrektor wykazując się nietolerancją i narażając uczennicę na niebezpieczeństwo nie uszanował godności uczennicy. Jego zachowanie jest godne potępienia oraz poniesienia odpowiedzialności.
Nie jest to pierwsza taka sytuacja, kiedy dyrektor pozwala sobie na tego rodzaju zachowania w stosunku do uczniów. Ostatnio informowaliśmy Państwa o tym, iż w akcie protestu uczniowie szkoły napisali manifest, w którym czytamy o,, wypaczonej wizji świata” dyrektora zespołu szkół. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
Z jednej strony się z nim zgodzę (red. z manifestem), z drugiej strony w niektórych miejscach był przesadzony. – mówiła jedna z uczennic w rozmowie z nami.
Bolesławieccy dziennikarze z portalu istotne.pl zainteresowali się sprawą manifestu napisanego przez uczniów ZSET. W związku z tym podjęli próbę kontaktu z Dyrektorem Łukasikiem.
Próbowaliśmy kilkukrotnie telefonicznie skontaktować się z dyrektorem Markiem Łukasikiem. Wysłaliśmy też maila z zapytaniem o to, czy sytuacja z niewpuszczeniem uczennicy do szkoły miała miejsce. Zaproponowaliśmy również dyrektorowi skomentowanie manifestu i tez w nim zawartych. Niestety, dyrektor ZSET nie odpowiedział na nasze próby kontaktu. – czytamy na portalu istotne.pl
Art. 30. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej mówi: Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych” (Red. w tym placówek oświatowych.)
Postanowiliśmy odwiedzić rakowicką szkołę i zapytać napotkanych uczniów, jak to jest z tym szanowaniem godności młodzieży przez dyrektora.
W odpowiedzi usłyszeliśmy, iż dyrektor miał im powiedzieć, że jak ktoś się ubiera na czarno to jest satanistą.
Red: Jak skomentujecie działania Dyrektora?
Wszyscy uczniowie stwierdzają, że jest to ,,pisowiec”. Jest to osoba, która ma problem sama ze sobą. Próbuje narzucić uczniom swój pogląd. Nie ma poszanowania i tolerancji do osób, które są innej orientacji, mają inne wyznanie, które mają inne poglądy polityczne niż On. Lepiej byłoby skupić się na istotniejszych rzeczach w tej szkole, niż ingerowanie w wygląd uczniów. Zgadzam się z manifestem.
Red: W jaki sposób odniesiesz się do skandalicznych słów Dyrektora skierowanych w stronę uczennicy, której nakazał w niehigienicznych warunkach wyjąć kolczyk z nosa?
Uważam, że było to totalnie nie na miejscu. Jeżeli jest on osobą publiczną (…) to nie jest odpowiednie dla osoby, która ma takie stanowisko. Jeśli jest Dyrektorem i zwraca się tak do uczniów, szacunek działa w dwie strony. Jeśli chce, abyśmy mieli szacunek do niego powinien mieć go do nas przede wszystkim.
Uczniowie nie mówią mu “Dzień Dobry”, robią co chcą i nie zwracają na niego szczególnej uwagi – dodaje uczennica.
Takie zachowanie uczniów wcale nas nie dziwi, bowiem muszą oni normalnie funkcjonować w szkole, mimo zaborczych działań i słów Dyrektora.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy Kuratora Dolnośląskiego.

Red: Panie Kuratorze, Dyrektor ZSET w Rakowicach Wielkich kazał uczennicy w niehigienicznych warunkach wyciągnąć kolczyk z nosa. Jak Pan to skomentuje?
Tutaj musi prawo oświatowe interweniować, ja zakładam, że Pan Dyrektor (zresztą odbyłem z nim rozmowę) zrobił to z dobrą wolą. Chodzi o to, aby nie zrobiła sobie krzywdy. I żeby te osoby, które tak się przyozdabiają żeby sobie krzywdy nie robiły. Natomiast to wymaga uregulowań w przepisach wewnętrznych, czyli w statucie, a statut uchwalany jest przez radę szkoły, jeżeli istnieje. (…) Jest to reprezentacja rodziców, nauczycieli i uczniów. Ale jeśli jej nie ma, to warto (tak też podpowiedziałem dyrektorowi szkoły) odbyć konsultację, porozmawiać z młodzieżą i rodzicami. (…) W związku z tym potrzebna jest rozmowa we wspólnocie szkolnej i wspólne w konsensusie ustalenie pewnych reguł i zasad.
(…) Prawo oświatowe jest dalece enigmatyczne. (…) Mówi np. o stroju, ale mówi bardzo ogólnikowo i pozostawia tutaj dużą autonomię społecznościom szkolnym.
Red: Czy nie uważa Pan, że większą krzywdą byłoby wyciągnięcie tego kolczyka w niehigienicznych warunkach i narażenie tej uczennicy na zakażenie?
Nie sądzę, żeby Pan Dyrektor kazał jej to wyciągać natychmiast. (…) Rozumiem, że to był taki postulat, że jeżeli ktoś przychodzi do szkoły, gdzie jest trochę rejwachu, gdzie również są zajęcia z wychowania fizycznego to kogoś to może trącić. To jest raczej sugestia, podpowiedź, aby na terenie szkoły nie chodzić w tego typu ozdobach bo może być to niebezpieczne dla innych osób. To chyba nie był rozkaz, ani polecenie.
Red: Ponadto Dyrektor miał powiedzieć, że za 20 lat uczennica będzie się przewracać w grobie i zapytać jej kolegów czy przyjdą na jej pogrzeb. Czy to nie są skandaliczne słowa?
Jest taka zasada rzymska (…) “Audiatur et altera pars” (pol. wysłuchana musi być druga strona). Ja nie mogę się opierać słowach Panów redaktorów, że tak było. Musiałbym zweryfikować to u Pana Dyrektora. I prawdę powiedziawszy nie za bardzo chciałbym to roztrząsać. Uważam, że to nie Dolnośląski Kurator powinien tak drobne kwestie jak jakieś spory dotyczące wyglądu czy uregulowań w poszczególnych szkołach. Tego typu problemy, czy spory, napięcia, konflikty powinny być rozwiązywane w społecznościach szkolnych. (…) Uchylę się od potępienia kogokolwiek.
Skoro nie ma zdecydowanej reakcji Kuratora to być może konieczna byłaby tutaj interwencja rodziców tejże uczennicy i ich wizyta w gabinecie Dyrektora. Nie wiemy, jak do zaistniałych okoliczności odnosi się Samorząd Uczniowski będący reprezentacją uczniów i ich pośrednikiem w kontaktach z dyrekcją.
Mamy głęboką nadzieję, że zgodnie z radą Kuratora, Dyrektor podejmie próbę wypracowania kompromisu z wszystkimi, którzy tę szkołę tworzą. Liczymy także na to, iż publicznie przeprosi on uczniów, którzy jego działaniami czują się pokrzywdzeni. Uważamy, że byłby to dobry pierwszy krok do podjęcia dialogu z uczniami i pewnego rodzaju pokalania się przed nimi.
Uczniowie natomiast powinni z większym szacunkiem odnosić się do Dyrektora, gdyż jakikolwiek kompromis wymaga ustępstw i refleksji u dwóch stron sporu.
Znowu afera g…..jest statut szkoły który mówi jak uczeń powinien wyglądać w szkole. Kolczyki może nosić sobie poza szkołą
przecież to już nie jest średniowiecze, bez przesady
ale jak ktos wybiera szkole musi liczyc sie z tym ze ona ma zasady, jestem absolwentem tej szkoły i ma ona wartosci, ktore innym szkołom brakuje niestety. artykul niestety jest stronniczy, mozna zauwazyc że ten portal ma uprzedzenie do tej szkoly, niestety lwowek24 osmieszyliscie sie po raz kolejny… moim zdaniem brakuje wam bardzo duzo do rzetelnego dziennikarstwa…
Panie Marcinie wartości to ta szkoła miała x lat temu. Też jestem absolwentką tej szkoły i proszę wierzyć że to co teraz się tam wyprawia to wola o pomstę do nieba.
No właśnie w średniowieczu nosili łańcuchy.
Oczywiście, ze to nie średniowiecze! Lecz w dalszym ciągu szkoła i to o nie byle jakiej historii. Nalezy sie szacunek do nauczyciela/ dyrektora. A jak ktos nie akceptuje warunkow Pana Dyrektora to nie zasługuje, zeby tam dalej uczeszczać. Nikt tam na sile nikogo nie trzyma. Jesli nie pasuja warunki dyrektora szkoly średniej to prosta droga do OHP. PANI Mielec by sie tam przdala i nauczylaby dziewczę błogie gdzie i kiedy moze nosic co chce. Co to za wariactwo!! Szkola ma historię i to niebyle jaką- piekną i pieknych ludzi wydała na świat. Kiedys nie bylo miejsca na takie bzdurne zachowanie ze strony uczniow. TRZYMAM KCIUKI ZA Pana Profesora.
Tak, ale i nie dom publicznych uciech. Uczen ma być uczniem. Ma obowiązek wykonywać polecenia nauczycieli a juz przedewszystkim dyrektora. Nikt nikogo tam na silę nie trzyma. To jest szkoła średnia , juz nie przedszkole. Kazdy ma prawo do swojego zdania, ale na wlasnym podworku. A na tym podworku rzadzi P. Marek Ł., ktorego serdecznie pozdrawiam wrazz całą klasą TR.wychowawstwa Ś.p. PanaProf. Kocełucha
Ale są też rzeczy, których szkoła nie może zakazać. W polsce istnieje hierarchia aktów prawnych, a ta szkoła definitywnie ją łamie
Nikt w szkole nikogo na sile nie trzyma, jestem uczniem tej szkoły i po raz kolejny zrobiona została afera dla poklasku. Można przeczytać statut i zasady obowiązujące w szkole, czytanie naprawdę nie boli…
Błagam was, zwracam się również z prośba do @lwowek24.pl, sprawdźcie rzeczywiście czy to, co publikujecie jest zgodne z prawda, to raz. Druga sprawa: nie wiem dlaczego wam zależy na ośmieszeniu i skompromitowaniu dyrektora, ale jeśli chcecie się dowiedzieć drugiej strony to proszę o odpowiedz na ten komentarz, skontaktuje się z Państwem i możemy się spotkać. Wiadomo jednak, ze ta „dobra” strona może być dla was nie wygodna i olejecie temat. Potraficie wypisywać tylko do uczniów na portalach społecznościowych o tym, ze chcecie rozgłośnić sprawę i co mamy na Pana Marka. Pozdrawiam i zapraszam do odpowiedzi😉
W takim razie proszę mi powołać punkt w którym jest zabronione noszenie kolczyków w nosie…. To juz jedna sprawa a drugą jest że nikt ci nie może zabronic nosić biżuterii(w nosie,uszach,ustach itp.) Część stroju jak najbardziej ale biżuteria a strój to dwie inne rzeczy. Radze przeczytać jakie prawo panuje w tym kraju Dziękuję dowidzenia
Kontakt do nas jest dostępny na stronie. Pan dyrektor, gdyby chciał się wytłumaczyć i zamieścić jakieś oświadczenie to już dawno by się z nami skontaktował, jednak może to zrobić w każdej chwili. Opublikujemy to co napisze.
Z niczego się wam pan dyrektor nie musi tłumaczyć.
I po co kwas rozsiewasz? Puknij sie w łeb kobieto i patrz co piszesz bo nigdzie nie jest wspomniane że “musi sie wytłumaczyć “. Polecam zacząć czytać ze zrozumieniem o ile posiadasz tak wysokie umiejętnośći
Szczerze jestem uczennicą tej szkoły i raz stałam przy dziewczynie której dyrektor zabrał kolczyk przy wszystkich i określił jej rodzine słowami ,,Twoja rodzina o ciebie nie dba’’ jak ta młoda dziewczyna miała się poczuć
Statut sratut, osoby które tu piszą że są absolwentami szkoły i wszystko było cacy, to że wy dawaliście sobą pomiatać i pewnie nadal to robicie co wam rząd powie to potulnie robicie to nie znaczy że wszyscy tacy muszą być. Te newsy nie biorą się znikąd, a statut nie może być sprzeczny z konstytucją.
Szkoda, że nie ma teraz moich szkół. Znów przesada, jakie te nastolatki są teraz delikatne. Za dwadziescia lat bedą płakać.
Za 20 lat będziemy się w grobie przewracać
Pan dyrektor jest zawziętym pisowcem.na każdym apelu próbuje narzucać swoje poglądy polityczne i religijne. Szkoła robi dużo dla uczniów ale dyrektor powinien być apolityczny bo każdy ma prawo do swoich poglądów. Takie jest moje zdanie jako rodzica
Owszem kazdy ma prawo do swojego prawa ale na swoim podworku. Pan dyrektor rzadzi na tym podworku. On i nauczyciele rzadza w tej szkole i to oni odpowiadaja za dzieci i mlodzież w czasie pobytu w tym miejscu. Jezeli dyro.tak mowi to tak ma byc i ani mru. Jezeli ktos tego nie rozumie to nie dorosl do szkoly sredniej. Do hufca i tam mozna robic co sie chce i to nie wszedzie. Pozdrawiam z wielkim szacunkiem Pana MarkaŁ. Był moim nauczycielem od uprawy roślin. Super wykładowca z cudownym podejściem do młodziezy. Pozdrawiam Pana Profesorze z Wielkim Szacunkiem.
Komunistyczna szkoła z Pisowskim dyrkiem
Prosze sie porzadnie walnąc w pustą glowe🤭
Wzajemnie, proszę iść do kościoła na tace dać
Jeszcze pasiaste piżamy niech dadzą
Gdzie jest rada rodziców dlaczego nic nie robią przecież nie można tak traktować uczniów szkoła ma być przyjazna dla dzieci a nie mają one tam chodzić za karę.
Jebać system jebać biedę jebać lgbt
Właśnie tak jebać lgbt
Powinny wrocic fartuszki i bialo-granatowy ubior w szkole. Brak makijarzu i birzuterii z wyjątkiem zegarka. Do glowyby mi nie przyszło,ze taka mizeria bedzie chodziła do tak cudownej szkoły. Pozdrawiam pana, Panie Profesorze. Była uczennica TR. Renia
to do jakiej szkoly chodziłaś ? jest kierunek bycia debilem ?
“birzuterii” powinno być przez “ż”, widać czyj to elektorat
Zacznijmy od tego, ze do tej szkoly uczęszcza wiekszosc juz dorosłych ludzi. poza tym, dlaczego P. Lukasik nie zajmie sie serio poważnymi sprawami takimi jak narkotyki lub picie alkoholu na terenie szkoly? to wyniszcza bardziej organizm nic glupi kolczyk czy tatuaz. A jako ze jestesmy juz dorośli większości mamy świadomość tego co robimy. Robienie tatuażu czy kolczyków w sterylnych warunkach, nie wytworzy tkanek nowotworowych czy WZW na co uparł sie tak dyrektor. chce sie martwic o nas? prosze sie zajac serio poważnymi sprawami 🙂
Skoro kolczyk w glutach, to gdzie tu higiena?
regularne przemywanie cos to mowi panu?
Chodziłam do tej szkoły i mogę dodać tyle, że są ważniejsze sprawy, które można poruszyć niż śmieszne kolczyki, kolor włosów czy tatuaże. W internecie był jeden wieki syf jeśli chodzi o alkohol i narkotyki, mimo to dyrektor zawsze wyciągał pomocną dłoń i kierował do monaru, a wcześniej wyrzutka z internatu… najlepsze w tym wszystkim było zastraszanie na owym balu, na którym nauczyciele świetnie się bawili a uczniowie kelnerowali czy tez gotowali 😉
Jak chodziłam tam do szkoły i oznajmiłam ze się zmywam od kierowniczki internatu usłyszałam słowa „odchodząc stąd skończysz jak ku*wa na zakręcie” żałuje ze wtedy tego nie nagrałam i nie zgłosiłam ale cóż było minęło, mój koszmar się skończył…
Rozmowy z Panią B. Były tylko mile jak się robiło to co chciała, miało się wspólne zdanie i lizalo tylek taka prawda… I ten słynny dywanik niedobrze mi się robi.. Odchodząc musiałam dopłacić do opcji c.. Nie żałuję najlepiej wydane pieniądze
Mnie straszyli że zgłoszą mnie do sądu jak im nie zapłacę za internat, po dziś dzień nie zobaczyli ani grosza, tyle ze nie dostałam obiegówki i papierów, musiałam czekać do 18-stki żeby pójść zaocznie do szkoły na duplikacie. Ciagle mnie zastraszali pismami, kazałam im zgłosić sprawę do sądu, ale ewidentnie mieli coś na sumieniu… Remontu pokoju tez nikt pod uwagę nie wziął, ze na własny koszt robiłam, dorzucili mi „gwiazdę” co pod nieobecność jak byłam chora markerem pomazała ściany.
My z dziewczynami same pokój malowałyśmy ogarnialysmy w wolnym czasie żeby to jakoś było.. Nikt nawet nie pwoiedxial fajnie że ktoś odświeżył, a na dni otwarte to pokoje remontowali..
Chwała Bogu uciekłam z tej szkoły w czas, gdy padł tekst że tatuaże to wymysl szatana czy jakoś tak, i kazał mi chodzić z zakrytym karkiem, czyli non stop rozpuszczone wlosy.. Wypisując się że szkoły usłyszałam, że tam gdzie idę się zacpam, nie zdam żadnej szkoły i będę nikim.. A więc Drogi Panie teraz Dyrektorze.. Mam się świetnie szkole skończyłam a tatuaży zrobiłam więcej, mam rodzinę, dzieci, a i nie ćpam ( w tej szkole karali zwykłych uczniów, a nakromanow zostawiali, do monaru przez Pana Ł zostali wysłani uczniowie z jednorazowym indydentem.. Ukraina ponad wszytsko, a Polak w internacie był taki jakiś mniej ważny.
Przynajmniej ludzi wspaniałych poznałam, wychowawców internatu, nauczycieli , którzy byli bardzo pomocni w każdej sytuacji.. Pozdrawiam cieplutko 😘
Dajcie Łukasikowi spokój. Może i ma swoją wizję, ale to nie on tylko czasy są popier…one. Mi też kazał nosić węższe spodnie, kolegom golił głowy i co? Wszyscy wyniesli z tego jakieś zasady i pewną dyscyplinę. Po drugie był fajny grunt do lekkiego buntu, w której mimo wszystko obie strony się szanowały. A dzisiaj gówniara robi aferę bo dyrektor zwrócił jej uwagę. Ludzie spójrzcie gdzie my żyjemy, gnoje w szkole robią co chcą i to nie tylko w średniej. Patologia kwitnie od pierwszych klas podstawówki, gdzie są wulgaryzmy, gadki o seksie i zero szacunku dla nauczycieli. Nauczyciel w tych czasach jeat wycieruchem i szacun każdemu, kto się utrzymuje w tych obozach pracy, a zawsze i tak jakiś dzieciak się zesra mając jeszcze mądrzejszych rodziców za popleczników, którzy na szkolnym korytarzu nie wytrzymali by trzech minut. Marek Łukasik zawsze miał swój światopogląd, dosyć skrajny, lecz tu jest prosta piła – wchodzisz do niego na boisko to stosuj jego zasady a jak nie pasuje to wyjazd.
Jestem byłym uczniem tej szkoły także nie raz byłem u pana Marka Łukasika (nie był wtedy jeszcze dyrektorem) na dywaniku i zdejmowałem kolczyki, z biegiem upływu czasu mogę tylko podziękować za to że poświęcał swój czas i musiał użerać się z takimi jak ja bym poszedł w ta dobra strone nie w ta zła mimo iż wtedy wydawało się inaczej. Pozdrawiam Pana Łukasika
Pierwsze zdanie i 5 błędów. Dalej nie czytałem tych wypocin.