Autostopowicz wsiadł do BMW, stracili panowanie i o włos nie wjechali w drzewo
W poniedziałek około godziny 10:00 doszło do kolizji na DK30 na wyjeździe z Biedrzychowic w stronę Olszyny. Kierowca pojazdu marki BMW wchodząc w ostry zakręt nie dostosował prędkości i wychodząc z niego stracił kontrolę nad pojazdem. Samochód wypadł z drogi i stroną pasażera przetarł pień potężnego drzewa unikając czołowego zderzenia.
Kierowca BMW zaraz po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając w aucie pasażera. Mężczyzna został na miejscu do przyjazdu policji, jednak policjantom niewiele to pomogło w ustaleniu sprawcy kolizji. Pasażer BMW tłumaczył, że nie zna kierowcy, bo chwilę wcześniej ten zabrał go na stopa. – czytamy na portalu eluban.pl
Marcel Wilk
