ZRM Gryfów Śląski przejechał najwięcej w marcu – imponujący wynik 5521 km
Marzec 2025 był niezwykle pracowitym miesiącem dla Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze oraz wszystkich podległych mu Zespołów Ratownictwa Medycznego. Łącznie ratownicy pokonali ponad 72 000 kilometrów, by dotrzeć do pacjentów i pacjentek w potrzebie. W sumie odnotowano 2653 wyjazdy, co pokazuje, jak wielka odpowiedzialność i tempo pracy towarzyszą zespołom każdego dnia.
Najbardziej aktywne zespoły – klasyfikacja liczby wyjazdów
- D0211 – Zespół Ratownictwa Medycznego Lubań Śląski – 274 wyjazdy
- D0212 – Zespół Ratownictwa Medycznego Jelenia Góra, ul. Ogińskiego – 260 wyjazdów
- D0272 – Zespół Ratownictwa Medycznego Jelenia Góra, Sobieszów – 256 wyjazdów
Pozostałe zespoły również wykonały ogrom pracy:
- D0210 – Jelenia Góra, ul. Ogińskiego – 253 wyjazdy
- D0278 – Jelenia Góra, ul. Ogińskiego – 244 wyjazdy
- D0218 – Gryfów Śląski – 193 wyjazdy
- D0216 – Kowary – 173 wyjazdy
- D0264 – Lwówek Śląski – 169 wyjazdów
- D0214 – Szklarska Poręba – 151 wyjazdów
- D0220 – Leśna – 151 wyjazdów
- D0213 – Kamienna Góra – 149 wyjazdów
- D0224 – Kamienna Góra – 141 wyjazdów
- D0222 – Świeradów-Zdrój – 140 wyjazdów
- D0262 – Kowary (zespół pracujący tylko na jedną zmianę 7:00–19:00) – 92 wyjazdy
Najczęstsze powody interwencji
Zespoły były najczęściej wzywane do przypadków:
- Nadciśnienia tętniczego – 290 pacjentów
- Urazów i obrażeń ciała – 211 pacjentów
- Złego samopoczucia – 135 pacjentów
- Problemów kardiologicznych – 115 pacjentów
- Padaczki – 58 pacjentów
- Udarów – 46 pacjentów
- Nagłego zatrzymania krążenia – 29 pacjentów
- Zawałów serca – 12 pacjentów
Klasyfikacja według liczby przejechanych kilometrów
- D0264 – Gryfów Śląski – 5521 km
- D0272 – Jelenia Góra, Sobieszów – 5254 km
- D0211 – Lubań Śląski – 5247 km
Co oznacza 5521 kilometrów?
To odległość porównywalna do podróży z Gryfowa Śląskiego do Lizbony i z powrotem. Każdy z tych kilometrów to czas, adrenalina i odpowiedzialność. To wyjazdy do pacjentów z problemami kardiologicznymi, urazami, nagłym zatrzymaniem krążenia, nadciśnieniem czy w stanach zagrożenia życia. Za każdą taką trasą stoi realna historia, konkretna osoba i szybka reakcja zespołu.
To oni najczęściej wyruszali w trasę, niosąc pomoc na czas – bez względu na warunki czy porę dnia. Wynik ten zasługuje na szczególne uznanie i podkreśla znaczenie ich pracy w systemie ratownictwa medycznego.
Marcel Wilk
