Czy uda się uratować cmentarz w Płóczkach Górnych? Co już zrobiono?

W sercu Płóczek Górnych, niewielkiej wsi w powiecie lwóweckim, znajduje się cmentarz ewangelicki – miejsce, które kiedyś świadczyło o historii regionu, a dziś ukazuje dramatyczne skutki zaniedbań. Po latach obojętności temat nekropolii przebił się do opinii publicznej, ujawniając przerażający stan jednego z okazalszych poniemieckich cmentarzy
w regionie.
Cmentarz w ruinie
Cmentarz, który niegdyś był miejscem spoczynku lokalnej społeczności, dziś przypomina krajobraz po katastrofie. Wśród gęstych zarośli i śmieci można dostrzec zaledwie kilka zachowanych grobów. Reszta została zniszczona – splądrowane komory grobowe odsłaniają ludzkie szczątki wymieszane z odpadami. Przez lata groby były systematycznie profanowane, cenne przedmioty wykradane, a do grobowców trafiały kolejne warstwy śmieci.
Sytuację pogarsza stan sąsiadujących z cmentarzem zabytków. Wieża dzwonnicy ewangelickiej, niegdyś majestatyczna, teraz jest w ruinie – dach zawalił się pod ciężarem zaniedbań. Jeden z dwóch pomników, poświęcony mieszkańcom poległym w wojnie prusko-francuskiej (1870–1871), został zredukowany do samego cokołu, z wyblakłymi śladami inskrypcji. Drugi pomnik, upamiętniający ofiary I wojny światowej, został kilka lat temu odnowiony, ale jego otoczenie nie zachęca do odwiedzin tego miejsca.
Lokalna inicjatywa i walka
o pamięć
Temat cmentarza ożywił wpis opublikowany przez Lwóweckie Towarzystwo Regionalne na Facebooku:
„Cmentarz ewangelicki w Płóczkach Górnych, zaniedbany, zaśmiecony, zapomniany. Nikt nie marzy o zbiórce na renowację zabytkowych resztek nagrobków czy wieży, ale powinniśmy przynajmniej zadbać o porządek. Propozycja akcji społecznej – posprzątajmy. Czy ktoś jest chętny? Może wesprze nas sołtys wsi Płóczki Górne, a może radny Mateusz Rusinek?”
Warto przypomnieć, że temat zaniedbanego cmentarza był wcześniej podejmowany przez działacza społecznego Macieja Huzarewicza, mieszkańca Płóczek Górnych. Dzięki jego interwencjom w parafii, będącej właścicielem nekropolii, na miejsce udała się ekipa, która uprzatnęła teren. Prowadzone przez niego działania objęły również kontakt z Delegaturą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Jeleniej Górze, co zaowocowało rozpoczęciem procesu wpisania cmentarza do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków oraz przeprowadzeniem oględzin terenu w marcu 2023 roku. Ówczesna Burmistrz Lwówka Śląskiego, Mariola Szczęsna, również włączyła się w sprawę, kierując do parafii oficjalne pismo z prośbą o pilne działania. Huzarewicz nie poprzestał na tym. Zgłosił potrzebę zabezpieczenia grobów i zaproponował, by na terenie cmentarza powstało kolumbarium, gdzie można by złożyć odnalezione szczątki. Niestety, jego inicjatywy nie spotkały się z dalszą reakcją ze strony właściciela terenu ani odpowiednich instytucji.
Czy jest nadzieja na ratunek?
Apel Lwóweckiego Towarzystwa Regionalnegochoć szlachetny, wydaje się nieco spóźnioną reakcją na problem, który był sygnalizowany przez Huzarewicza, a także Radnego Rusinka.
Towarzystwo, zamiast wesprzeć wcześniejsze działania, dopiero teraz dostrzegło skalę zaniedbań. Na wpis LTRu pozytywnie odpowiedział jednak Radny Mateusz Rusinek :
,, Jasne! Razem z sołtysem deklarujemy pomoc. Oczywiście na miarę naszych możliwości. Ja już sporo działałem w związku z cmentarzem. Niestety bez sukcesów. Udało się zorganizować w zeszłym roku spotkanie ze stowarzyszeniem z Niemiec i byliśmy na miejscu. Mam nadzieję, że Niemcy pomogą, jeśli coś tam będzie się dziać. Liczymy też na Waszą pomoc, Lwóweckie Towarzystwo Regionalne. Razem z pewnością damy radę!”.
Do sprawy odniósł się także Maciej Huzarewicz, w komentarzu pod apelem LTRu wskazał, że jest gotowy do pomocy przy dalszych krokach, a jego propozycją jest zbiórka środków na postawienie kolumbarium na terenie cmentarza.
Kontynuował na swojej stronie na Facebooku : ,, Cieszy mnie zainteresowanie Lwóweckiego Towarzystwo Regionalnego oraz portalu lwowecki.info cmentarzem ewangelickim
w Płóczkach, lepiej późno niż wcale 😉
Kiedy interweniowałem w parafii, która jest właścicielem nekropolii oraz u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zainteresowanie tematem było znikome. Udało się wówczas nakłonić parafię do uprzątnięcia terenu oraz rozpocząć proces wpisania cmentarza do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Niestety to wszystko co w tej sprawie zrobiono. Wskazywałem również na potrzebę zabezpieczenia grobów, a także wyszedłem z propozycją, aby umiejscowić na cmentarzu kolumbarium i złożyć w nim szczątki. Na to odezewu już niestety nie było, co nie oznacza, że odpuściłem tę sprawę. Dziś gdy temat w końcu przebił się do opinii publicznej będę ponownie zabiegał o te ważne sprawy, bowiem o dziedzictwo naszych ziem należy dbać.”
Cmentarz w Płóczkach Górnych to nie tylko miejsce pochówku, ale też świadectwo historii regionu. Czy lokalna społeczność stanie na wysokości zadania i uratuje to dziedzictwo? Czas pokaże, dlatego do sprawy będziemy wracać.