Zakaz srania w lesie – Karkonosze walczą z brudnym problemem turystów

W głębi karkonoskich lasów, niedaleko popularnej Chatki AKT, miejsce to stało się prawdziwą oazą dla miłośników górskich wędrówek i dzikiej przyrody. To urokliwe miejsce odwiedzane jest przez turystów niemal o każdej porze roku, jednak wzmożony ruch przynosi ze sobą niepożądane skutki w postaci zaśmiecenia i niszczenia naturalnego środowiska. Jak zauważa portal 24jgora.pl, nieodpowiedzialne zachowania turystów często oznaczają “zostawienie śmieci i zanieczyszczeń” na terenie lasu.

W obliczu pogłębiającego się problemu śmieci i zanieczyszczeń podejmowane były różnorodne działania edukacyjne, mające na celu zmniejszenie szkód wyrządzanych w środowisku naturalnym. Kampanie reklamowe typu „las to nie śmietnik” miały przypominać odwiedzającym o odpowiedzialnym zachowaniu, jednak efekty są dalekie od oczekiwanych. Pomimo tych starań, wciąż obserwuje się narastający problem: “Ludzie wciąż potrafią zachowywać się źle. Las pełen jest śmieci, ale również ludzkich odchodów” – czytamy na portalu.
Aby jeszcze dosadniej uświadomić turystom, jak ważne jest poszanowanie przyrody, między drzewami postawiono nowy, nietypowy znak. Składa się on z dwóch tabliczek, które mają za zadanie zwrócić uwagę turystów na zachowanie odpowiedniej czystości w lesie. Pierwsza z nich przedstawia przekreśloną ludzką postać, która kuca, a dodatkowy element graficzny sprawia, że nie zostawia wątpliwości, co robi ludzik na znaku” Obok piktogramu widnieje dosadny napis: „Zakaz srania w lesie”.

Tuż poniżej, zamieszczona została druga tabliczka – ta z kolei informuje, że w pobliżu, zaledwie 50 metrów od tego miejsca, znajduje się toaleta. Jest to wyraźne przypomnienie, że potrzeby fizjologiczne można załatwić w sposób cywilizowany, bez szkody dla środowiska.
Dzikie tereny Karkonoszy są wyjątkowo cenne przyrodniczo i przyciągają nie tylko turystów, ale również miłośników przyrody, którzy pragną zachować piękno tych miejsc w nienaruszonym stanie. Niestety, mimo licznych kampanii, wielu odwiedzających wciąż nie dostrzega znaczenia dbania o naturalne otoczenie lub zwyczajnie nie przestrzega zasad. Problem ten dotyczy nie tylko odpadków, ale również niedopuszczalnych zachowań, jak załatwianie potrzeb fizjologicznych poza wyznaczonymi do tego miejscami.
Zarządcy terenów oraz lokalne organizacje przyrodnicze mają nadzieję, że nowy, bardziej bezpośredni przekaz w postaci tabliczek pomoże zmienić podejście turystów. Wzmacniają też przekaz, że las to miejsce do odpoczynku i rekreacji, ale z poszanowaniem dla jego naturalnego charakteru.
Marcel Wilk
Jeśli chodzi o kupę, na pewno środowisku nie szkodzi. Wręcz odwrotnie. Jest bardzo dobrym naturalnym nawozem dla roślin.