2-letnie dziecko odpaliło samochód
Na ulicy Basztowej w Złotoryi nieodpowiedzialna kobieta zostawiła swoje dziecko w samochodzie, a kluczyki w stacyjce.
2-letni maluch w momencie pozostawienia go w samochodzie siedział na tylnym siedzeniu, ale po oddaleniu się matki, przesiadł się do przodu i zaczął bawić się kluczykami.
W skutek czego samochód „szarpnął”. Zauważył to jeden z przechodniów, który powiadomił o tym strażników miejskich.
Matka dziecka podczas rozmowy ze strażakami stwierdziła, że nie jest to możliwe, aby tak małe dziecko odpaliło samochód. Jednak świadkowie twierdzą inaczej.
Na szczęście skończyło się bez uszczerbku na zdrowiu żadnej z osób, dlatego kobieta została jedynie pouczona.
Źródło: Złotoryjska.pl