Powrót Maseczek? Nowe zalecenia ochrony zdrowia na jesień
W obliczu nadchodzącego sezonu grypowego oraz wzrostu zachorowań na COVID-19 i RSV, pojawiają się nowe zalecenia dotyczące ochrony zdrowia publicznego. Dr Paweł Grzesiowski, ekspert i szef GIS, zapowiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że “będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeśli chodzi o higienę rąk, dezynfekcję powierzchni, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się Covid-19, grypy i RSV.” Wskazał również, że w najbliższym czasie zostanie opracowany wspólny komunikat rządu i ochrony zdrowia w tej sprawie.
Te słowa wywołały burzliwą dyskusję w mediach społecznościowych. Część użytkowników popiera zalecenia, jednak większość z nich wyraża swoją frustrację i niezadowolenie. Warto przypomnieć, że noszenie maseczek, zasłanianie nosa i ust, a także używanie przyłbic było normą w szczycie pandemii COVID-19. Wówczas miało to na celu zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa, co spotkało się z szerokim sprzeciwem części społeczeństwa, głównie ze względu na nakładane mandaty za brak stosowania się do tych zasad.
Nakazy te były stopniowo luzowane, aż do całkowitego zniesienia obowiązku noszenia maseczek 1 lipca 2023 roku, kiedy to w Polsce oficjalnie zakończono stan zagrożenia epidemicznego. Niemniej jednak COVID-19 nie zniknął, a obecna sytuacja epidemiologiczna wskazuje na nowe wyzwania.
Jak zaznaczył w Polskim Radiu 24 wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, “obecne zachorowania na COVID-19 różnią się od tych rok temu. Znowu obserwujemy zapalenia płuc u zakażonych wirusem.” Wiceminister dodał również, że “choroba przyspieszyła, jeżeli chodzi o czas. Wzrost zakażeń, który obserwujemy w lipcu i w sierpniu, świadczy o tym, że szczyt zachorowań będzie wcześniej, prawdopodobnie około połowy października lub nawet wcześniej. Choroba staje się mniej sezonowa. Być może ze względu na zmienioną zjadliwość wirusa, ale również ze względu na to, że czas od zaszczepienia jest coraz dłuższy i wiele osób, które były odporne, utraciły odporność.”
W kontekście nadchodzącego sezonu jesienno-zimowego, obok COVID-19, należy spodziewać się także wzmożonej aktywności wirusa grypy i RSV, które już od kilku lat stają się poważnym zagrożeniem, zwłaszcza w szpitalach.
Dr Paweł Grzesiowski zwrócił uwagę, że największą grupę ryzyka nadal stanowią osoby starsze, ale sytuacja może ulec zmianie. Ze względu na rozpoczęcie roku szkolnego i akademickiego, szczyt zachorowań jest spodziewany w drugiej połowie października, co może wpłynąć na wzrost liczby zakażeń wśród młodszej części społeczeństwa. “W związku z tym musimy się liczyć z tym, że zachorowań będzie więcej wśród osób młodych,” podkreślił dr Grzesiowski.
W obliczu tych zagrożeń, zaleceń i możliwych nowych regulacji, warto zachować rozwagę i stosować się do rekomendacji dotyczących ochrony zdrowia publicznego, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusów i chronić siebie oraz innych.
Marcel Wilk
