Petycja Mieszkanki Rakowic Wielkich: “Wnoszę o zamontowanie progów zwalniających i chodnika”
W odpowiedzi na rosnące zagrożenie na drogach w miejscowości Rakowice Wielkie, pani Anna, zaniepokojona o bezpieczeństwo mieszkańców, postanowiła wnieść petycję. Zwraca uwagę na poważne problemy związane z nadmierną prędkością pojazdów oraz brakiem odpowiedniej infrastruktury drogowej.
Pani Anna podkreśla, że liczba samochodów przejeżdżających przez wieś znacznie wzrosła. Wraz z tym wzrostem, zauważa również zwiększoną liczbę kierowców nieprzestrzegających przepisów dotyczących prędkości. Skutki tego zachowania są odczuwalne dla wszystkich mieszkańców. „Nasze dzieci w drodze do szkoły, na przystanek autobusowy nie mogą poruszać się bezpiecznie” — pisze w petycji. Obawa o zdrowie i życie najmłodszych jest jednym z głównych powodów wystosowania tego apelu.
Nie tylko dzieci są narażone na niebezpieczeństwo. Pani Anna zwraca uwagę na trudności, jakie mają starsi mieszkańcy w bezpiecznym korzystaniu z rowerów. Brak chodnika i bezpiecznej infrastruktury dla pieszych i rowerzystów sprawia, że poruszanie się po miejscowości staje się ryzykowne. „Ludzie starsi boją się jeździć rowerami” — dodaje. Również zwierzęta domowe, które często giną pod kołami samochodów, są ofiarami nieodpowiedzialnej jazdy kierowców.
W obliczu tych problemów, pani Anna wnosi o konkretne działania ze strony władz lokalnych. Prosi o zamontowanie progów zwalniających oraz wybudowanie chodnika. Te inwestycje mogłyby znacząco poprawić bezpieczeństwo na drogach w Rakowicach Wielkich. Progi zwalniające zmusiłyby kierowców do ograniczenia prędkości, a chodnik zapewniłby bezpieczną przestrzeń dla pieszych.
Mieszkańcy Rakowic Wielkich, w imieniu których pani Anna złożyła petycję, liczą na szybką reakcję ze strony władz. Zabezpieczenie lokalnych dróg przed nieodpowiedzialnymi kierowcami i stworzenie odpowiednich warunków do bezpiecznego poruszania się jest ich priorytetem. Petycja ta stanowi ważny krok w kierunku poprawy jakości życia w tej niewielkiej miejscowości.
PETYCJA
Marcel Wilk
Często tamtędy przejeżdżam. I niestety pani Anna nie ma racji. Psy samopas biegają po wsi po kilka naraz wbiegając pod auta. Tutaj powinni zareagować właściciele i pilnować swoich czworonogów. A chodnik faktycznie by się przydał.